W jaki sposób wiązarka zbrojeń przekłada się na czas pracy i termin realizacji zlecenia? Poznaj zalety wiązarek automatycznych i podejmij słuszną decyzję, dzięki której zminimalizujesz ryzyko przekroczenia terminu budowy. Zapraszamy do lektury.
Tempo pracy wiązarki zbrojeń
Patrząc na krótki odcinek czasu – do 20 minut – pod względem liczby wykonanych wiązań wiązarka do zbrojeń nie pokonuje zbrojarza pracującego ręcznie. A jednak w szerszym ujęciu, gdy weźmie się pod uwagę 8 godzin pracy, narzędzie wygrywa. Jedno wiązanie tworzy nawet w pół sekundy i jest w stanie pracować bez przerwy, o ile tylko będzie się wymieniało akumulator i osobę do obsługi. Znaczenie ma również komfort pracy i przełożenie sposobu wiązania zbrojeń na zdrowie pracownika – metoda ręczna znacznie bardziej obciąża zbrojarza.
Czas i termin realizacji
Wysokiej jakości wiązarka, np. firmy TJEP, a także dopasowany drut do wiązarki TJEP przekładają się na zgodność terminu oddania realizacji z przewidywaniami. Narzędzie może obsługiwać dowolna osoba, nie tylko zbrojarz, dzięki czemu w razie choroby członka ekipy budowlanej nie ma mowy o przestoju. Drut w rolce także sprzyja czasowi budowy. Nieprzekroczenie terminu umownego zapobiega konieczności płacenia kary, a ekipa pracująca szybko i sprawnie może przyjąć więcej zleceń i co za tym idzie więcej zarobić.
Co może negatywnie przełożyć się na termin realizacji? Chociażby niefortunnie wybrany model wiązarki: przegrzewający się, ładujący się długo, niepozwalający na wymianę akumulatora. Istotny jest także drut, a dokładnie jego dostępność na rynku. Przed zakupem wiązarki zbrojeń koniecznie porównaj parametry modeli!
Artykuł powstał we współpracy z firmą Druciarnia.pl.
Zdj. Shutterstock