Łysienie psychogenne, czyli jak stres odbija się na kondycji włosów

Każdemu z nas zdarza się stresować, martwić, być rozdrażnionymi, poddenerowanymi. Czasem stany te są chwilowe i dość szybko odpuszczają, bywa jednak i tak, że permamentnie żyjemy w stresie. Stres to jeden z bardzo niekorzystnych czynników dla naszego zdrowia, który często odbija się na kondycji ciała. Tak jest chociażby w przypadku łysienia psychogennego, które wywoływane jest właśnie stresem. Jak sobie z tym poradzić i uchronić swoje włosy przed nadmiernym wypadaniem?

Czym jest stres?

Niby wszyscy wiemy czym jest stres, lecz czym jest z medycznego punktu widzenia? Stres to nic innego jak reakcja naszego organizmu na swoiste przeżycia, wydarzenia, które obciążają organizm, chwieją jego równowagę oraz sprawiają, iż czujemy, że z czymś sobie nie poradzimy. Wszystkie te stresogenne czynniki noszą miano stresorów, które dzielimy na codzienne (codzienne zmartwienia, utrapienia), poważne oraz katastrofalne. Objawami stresu są złość, lęk, napięcie, rozdrażnienie, irytacja, pobudzenie. Stres objawia się także w naszym ciele, a może to mieć postać bólów głowy czy kręgosłupa, problemów trawiennych, zaburzeń hormonalnych, itp. Chroniczny stres może powodować w naszym organizmie powstanie jednostek chorobowych, wśród których wymienia się m.in. otyłość, cukrzycę, choroby krążenia, łysienie, a nawet bezpłodność.

Łysienie psychogenne

Jak podaje bardzo wiele źródeł medycznych, łysienie psychogenne, a więc to powodowane m.in. stresem, to znak naszych czasów. Żyjemy w rzeczywistości, która bywa bardzo stresująca, a badacze nieraz już potwierdzili, iż stres odbija się na funkcjach układu odpornościowego człowieka jak i na naszej gospodarce hormonalnej. Stąd już krótka droga do problemów z włosami oraz ich wypadaniem. Zaburzenia odporności organizmu i zaburzenia hormonalne oddziałują w sposób niekorzystny na mieszki włosowe, zakłócając tym samym cały cykl życia włosa. Typowe dla łysienia powodowanego stresem jest to, iż ma ono charakter rozsiany – nie występuje w tym przypadku jedno ognisko, a niewielkie i nieregularne ogniska łysienia. Łysienie to dotyczy zarówno owłosionej skóry głowy jak i innych owłosionych stref na ciele.

U osób doświadczających na co dzień wielu stresów i newerów może rozwinąć się także trichotillomania. Jest to jednostka chorobowa o stricte psychologicznym podłożu, która objawia się nerwowym, czasem wręcz kompulsywnym wyrywaniem włosów. Choroba ta wymaga specjalistycznego leczenia, przede wszystkim psychiatrycznego lub terapii psychologicznej. Co ważne, łysienie powodowane stresem może z czasem przerodzić się w inne typy łysienia, w tym łysienie plackowate lub telogenowe. Jeśli zauważysz u siebie pierwsze oznaki osłabionych i wypadających włosów, a żyjesz w stresie i poddenerwowaniu – nie zwlekaj. Wpisując w wyszukiwarkę frazę „trycholog Warszawa” znajdziesz najlepszych specjalistów, którzy pomogą Ci w walce o piękne włosy oraz pokierują do psychologa lub psychaitry o ile będzie to konieczne.

Jak powstrzymać wypadanie włosów na tle stresowym?

Jak wspomniano, warto poszukać pomocy u dobrych specjalistów. Swoim wsparciem i wiedzą służą trycholodzy jak i psycholodzy. Trycholog dokładnie wyjaśni Ci na podstawie wywiadu na czym może polegać Twój problem i podpowie jak skutecznie zadbać o polepszenie kondycji włosów. Korzystanie z pomocy psychoterapeuty lub psychaitry także może okazać się koniecznością – nie wstydź się po nie sięgać!

By wzmocnić wypadające włosy trzeba przede wszystki zadbać o zdrową, zbilansowaną dietę. Codziennie pij ok. 2 litry wody oraz dbaj o higienę snu – przesypiaj minimum 7 – 8 godzin. By wyeliminować stres z życia, a tym samym polepszyć kondycję włosów, warto również dbać o aktywność fizyczną – biegaj, chodź na siłownię, jeździj na rowerze, pływaj – rób to, co lubisz, a wysiłek zredukuje poziom stresu oraz spowoduje wystrzał endorfin. Dobrym sposobem na życie bez stresu jest także praktykowanie medytacji i życie zgodne z zasadami mindfulness, czyli uważności. Staraj się relaksować, nie rozpamiętuj, nie żyj tym co było, a skup się na tu i teraz. W końcu – poszukaj swojej pasji. Robienie tego, co lubisz koi i sprawia, że dostrzegasz satysfakcjonujące strony życia.