Forum prawdziwego mężczyzny - męski punkt widzenia

Wiem, ze konflikty z teściową to ulubiony temat żartów, no ale mi do żartów nie jest. Jesteśmy z żoną już 5 lat po ślubie, mamy synka i dotychczas żyło nam sie bardzo dobrze, bez większych kryzysów. No ale rok temu uznaliśmy, że przydałoby się większe mieszkanie. Trafiło sie akurat mieszkanie na tym samym osiedlu co mieszkają teściowie - dosłownie 500m dalej. Mamy zatem teściową 24h/dobę. Na początku to było spoko, bo teściowa zaopiekowała się małym jak trzeba było skoczyć na zakupy. Ale ostatnio zaczęła ustawiać nasze życie, mówić co mamy robić i kiedy. Do tego nastawia żonę przeciwko mnie. Mam już szczerze dosyć tej sytuacji, tylko zupełnie nie wiem jak się z tego wyplątać.

Spróbowałeś porozmawiać z żoną i teściową?

Taaa żona mówi coś o wdzięczności i że przesadzam, a ja chcę mieć po prostu swoje życie.

To może spróbujcie pogadać z psychoterapeutą? Wiem jak to brzmi, ale często kilka wizyt pomaga. Serio wiem co mówię.

Z doświadczenia?

Niestety

To może mógłbyś kogoś polecić, bo ja nie znam zupełnie nikogo z tej branży.

My byliśmy u pani Grabarczyk, ona przyjmuje tutaj http://www.poradniasalomon.com.pl/

pizza portal kraków

to pogadam z żoną i tam zadzwonię. Dzięki!